Jakie dokumenty są potrzebne do uzyskania odszkodowania Aby w sposób właściwy oszacować wysokość kwoty odszkodowania należnej osobie poszkodowanej, osoba, która ucierpiała w wypadku musi przygotować szereg dokumentów. To dzięki dobrej dokumentacji ubezpieczyciel będzie miał możliwość analizy całości okoliczności sprawy, zaś firma reprezentująca poszkodowanego w sprawie odszkodowawczej, uzyska możliwość odpowiedniego zgłoszenia roszczeń składających się na końcową sumę, którą uzyska poszkodowany. Należy ponadto pamiętać, że zgodnie z obowiązującymi przepisami to na poszkodowanym ciąży obowiązek udowodnienia okoliczności, z których wynika prawo do świadczenia odszkodowawczego. Więc jakie dokumenty są potrzebne do uzyskania odszkodowania? I. Oświadczenie poszkodowanego Oświadczenie osoby poszkodowanej jest jednym z podstawowych dokumentów, niezbędnych do rozpoczęcia starań o uzyskanie odszkodowania i zadośćuczynienia. Nie istnieje jeden wzór wskazujący dokładnie jak takie oświadczenie powinno wyglądać. Dobra kancelaria odszkodowawcza często pomaga swoim Klientom opracować takie oświadczenie, mając świadomość, że poszkodowany zazwyczaj pisze je pierwszy raz. Niemniej jednak, zasada „im więcej tym lepiej”, szczegółowy opis okoliczności wypadku, opisany przez osobę poszkodowaną pozwala na odtworzenie okoliczności wypadku i wskazanie ciągu zdarzeń, które doprowadziły do momentu starań o uzyskanie należnych świadczeń. Na poparcie okoliczności wskazanych w oświadczeniu należy mieć stosowną dokumentację, o której mowa będzie w dalszej części artykułu. II. Dowody „tuż po” Dodatkowe dokumenty / dowody, potwierdzające okoliczności wypadku opisane w oświadczeniu mogą być różne i zależą od konkretnej sytuacji. Jeżeli poszkodowany ucierpiał w wypadku komunikacyjnym prawdopodobnie na miejsce zdarzenia zostały wezwane odpowiednie służby. Na potwierdzenie tych okoliczności tworzone zostają: notatka policyjna (do uzyskania w danej jednostce policji) oraz karta medycznych czynności ratunkowych (do uzyskania w placówce medycznej, do której odwieziono poszkodowanego tuż po wypadku). Jeżeli wypadek polegał na poślizgnięciu na chodniu, potknięciu się w miejscu powszechnie dostępnym należy uzyskać oświadczenie od świadków zdarzenia (ze wskazaniem danych kontaktowych do danej osoby). Jeżeli przyczyną upadku była np. oblodzona powierzchnia lub ubytek w nawierzchni chodnika, należy sporządzić dokumentację fotograficzną niebezpiecznego miejsca – wystarczą zwykłe zdjęcia oblodzenia lub śniegu. Normalnym następstwem wypadku jest to, że cierpiący poszkodowany może nie być w stanie samodzielnie sporządzić dokumentacji fotograficznej. W takiej sytuacji dobrze jest zachować choć odrobinę zimniej krwi i postarać się by wyręczyła nas w tym jakaś inna osoba, np. świadek. Odpowiednia dokumentacja w sposób niebagatelny wpływa na szybkość i efektywność postępowania odszkodowawczego. Sporym ułatwieniem w zakresie udowodnienia okoliczności wypadku jest monitoring, który bardzo często może zastąpić dokumentację fotograficzną. Należy mieć jednak świadomość, że i w tym wypadku trzeba działać szybko, ponieważ często nagrania z monitoringu są przechowywane bardzo krótko. Wskazane jest zatem poszukać w bezpośrednim sąsiedztwie miejsca zdarzenia: banków, bankomatów, dużych budynków z ochroną lub zwyczajnych kamer umieszczanych np. przy skrzyżowaniach ulic, a następnie postarać się o uzyskanie nagrania na którym zarejestrowano wypadek. Jeżeli w wyniku samego wypadku lub akcji ratunkowej zniszczeniu uległy rzeczy osobiste należące do poszkodowanego, warto sporządzić dokumentację fotograficzną zniszczonego mienia i z ostrożności dotyczącej ewentualności ich późniejszej wyceny należy uszkodzone mienie zachować. III. Po powrocie ze szpitala Wysokość należnych świadczeń w dużej mierze zależy od rodzaju obrażeń, których doznał poszkodowany w wyniku wypadku, ich charakteru / uciążliwości, długości i rodzaju leczenia. Dlatego kolejnym działaniem osoby przygotowującej się do procedury uzyskiwania odszkodowania powinno być wystąpienie do placówki medycznej, w której odbywało się leczenie o wydanie kopii całości dokumentacji medycznej potwierdzonej za zgodność z oryginałem, dotyczącej leczenia powypadkowego. Dokumentację należy gromadzić z każdej placówki, w której odbywało się leczenie lub rehabilitacja powypadkowa. Często poszkodowani zastanawiając się jakie dokumenty są potrzebne do uzyskania odszkodowania zapominają o paragonach i rachunkach. Świadczenia odszkodowawcze obejmują zwrot wszelkich kosztów, które poszkodowany poniósł w związku z wypadkiem. Niezwykle istotne jest aby osoba poszkodowana gromadziła więc dowody na poniesione z tego tytułu koszty. Wszelkie lekarstwa, środki ortopedyczne itp. powinny znaleźć swoje odzwierciedlenie na fakturach / paragonach / rachunkach potwierdzających koszt ich zakupu, w sposób nie budzący wątpliwości ubezpieczyciela. Innymi elementami składowymi świadczenia odszkodowawczego mogą być również koszty koniecznej opieki sprawowanej nad osobą poszkodowaną (nawet jeżeli opiekę sprawowała osoba najbliższa, członek rodziny lub przyjaciel) oraz utracony zarobek, wynikający z braku zdolności do pracy, koszty dojazdów do placówek medycznych i rehabilitacyjnych oraz inne koszty poniesione w związku ze skutkami wypadku. Każda sprawa odszkodowawcza jest inna, inne są jej okoliczności i zakres oraz rodzaj poniesionych przez poszkodowanego kosztów. Wobec powyższego profesjonalny pełnomocnik reprezentujący poszkodowanego każdorazowo analizuje sprawę w sposób indywidualny i informuje klienta o możliwościach działania i jakie dokumenty są potrzebne do uzyskania odszkodowania i zadośćuczynienia adekwatnego do poniesionej szkody. Brak któregoś z powyższej listy nie jest tożsamy z niemożliwością uzyskania odszkodowania. Dobre kancelarie odszkodowawcze wspomagają klienta w gromadzeniu niezbędnej dokumentacji, wyręczając go niekiedy w tym względzie. Nieoceniona okazuje się często również pomoc i wyjaśnienie kwestii związanych ze sporządzaniem oświadczeń dotyczących roszczeń składających się na ostateczną kwotę należnego poszkodowanemu świadczenia. Doświadczenie pełnomocnika w prowadzeniu spraw odszkodowawczych jest tu niezmiernie istotne, ponieważ gwarantuje odpowiednią ochronę interesów poszkodowanego.
Złamana ręka, żebro, obojczyk, złamana kość śródstopia – odszkodowanie za uszczerbek na zdrowiu z OC. Roszczenia powypadkowe zawsze należy odpowiednio udokumentować i za argumentować do ubezpieczyciela.
Pytanie z dnia 20 maja 2019 18 września 2018 r. syn złamał rękę (złamanie z przemieszczeniem, operacja itd.). Chodzi o odszkodowanie od ubezpieczyciela. Otóż okazało się, że się nie należy. Dlaczego? Dzieci były ubezpieczone grupowo w PZU. A od września szkoła na zebraniu poinformowała, że od tego roku szkolnego ubezpieczenia są indywidualne i żeby do końca września ubezpieczyć. Dziecko ubezpieczyłam indywidualnie w Generali 27 września. Jak się okazało PZU nie wypłaci odszkodowania bo nie ma kontynuacji ubezpieczenia u nich. Gdyby to się stało w wakacje to tak. Leczenie zakończyło się pod koniec stycznia. Ze szkoły dostałam ksero ubezpieczenia PZU gdzie data ubezpieczenia widnieje do A co z wrześniem? Wychodzi na to, że dziecko było nieubezpieczone przez ten miesiąc? Po prostu czuję się zrobiona w bambuko w tej sytuacji i przez szkołę i ubezpieczyciela. Tutaj pojawią się odpowiedzi od prawników Chcę dodać odpowiedź Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś. Nie znalazłeś wyżej odpowiedzi na swój problem?Odszkodowanie z tytułu kilku zdarzeń może być dla Ciebie wówczas miłym zaskoczeniem. W przypadku złamania ręki niezbędnymi lub przydatnymi dodatkami będą: uraz (w ramach pakietu NNW), operacja, rehabilitacja, czasowa niezdolność do wykonywania pracy, assistance medyczne.
Likwidacja szkody powinna kończyć się wypłatą odszkodowania. Niestety, w niektórych przypadkach ubezpieczyciel może nie wypłacić właściwego odszkodowania. Co w takiej sytuacji należy robić? Kiedy towarzystwo ubezpieczeniowe wypłaca za niskie odszkodowanie?Jak sprawdzić, czy odszkodowanie jest za niskie?Jak odwołać się od decyzji ubezpieczyciela?Jak napisać odwołanie od decyzji PZU i gdzie szukać pomocy? W wypadkach komunikacyjnych szkody zdarzają się niestety nie tylko w samochodach. Są także ranni. Choć ich liczba spada z roku na rok, to wciąż jest bardzo duża. W roku 2017 w wypadkach odniosło urazy ponad 32 tysiące osób. Każdy taki uraz to uszczerbek na zdrowiu. Poszkodowany może uzyskać odszkodowanie. Niestety, często wiąże się to z wieloma różnymi problemami. Ubezpieczyciel może wypłacić zbyt niskie odszkodowanie lub całkowicie odmówić wypłaty odszkodowania. Dlaczego tak się dzieje? I co można z tym zrobić? Kiedy towarzystwo ubezpieczeniowe wypłaca za niskie odszkodowanie? Wypłata zaniżonego odszkodowania może wiązać się ze sposobem określania trwałego uszczerbku na zdrowiu. Są tu dwa słabe punkty. Pierwszym z nich jest komisja lekarska. Niewielu poszkodowanych o tym wie, ale w większości przypadków ubezpieczyciel zwołuje jedynie zaoczną komisję lekarską. Oznacza to, że lekarz orzecznik nie ogląda pacjenta osobiście. Analizuje jedynie dokumentację medyczną i na jej podstawie określa uszczerbek na zdrowiu. Jednak nie wszystkie informacje o stanie i funkcjonowaniu poszkodowanego zawarte są w dokumentach. Trudno także stwierdzić, jak uraz ma duży wpływ na życie poszkodowanego — także w przyszłości. Innym problemem mogą być tabele trwałego uszczerbku na zdrowiu. Pomimo dość dużego stopnia szczegółowości pozostaje tu nieco miejsca na interpretację. Najczęściej przy poszczególnych urazach umieszczona jest wartość w tzw. widełkach. Jest to pewien przedział, w jakim określa się uszczerbek. Im poważniejszy uraz, tym przedział ten jest większy. Przykładem może być tu staw rzekomy prawego obojczyka. Ubezpieczyciel określił zakres uszczerbku na zdrowiu w przedziale 10-25%. Największe rozpiętości pojawiają się jednak przy uszkodzeniach neurologicznych czy narządów wewnętrznych, np.: uszkodzenie tkanki płucnej oceniane w przedziale 40-80%. Jak sprawdzić, czy odszkodowanie jest za niskie? Wysokość uszczerbku na zdrowiu może sprawdzić w tabeli stosowanej przez zakład ubezpieczeń. Pomocne mogą okazać się także orzeczenia sądowe w podobnych sprawach. Sądy najczęściej przyznają nawet kilkukrotnie wyższe, niż proponuje ubezpieczyciel. Jeżeli poszkodowany ma polisę NNW, to powinien przejrzeć Ogólne Warunki Ubezpieczenia. Można tam znaleźć nie tylko zakres polisy, ale także kwoty za określone urazy i tabele uszczerbku na zdrowiu. Jeśli interesuje Cię temat odszkodowania powypadkowego, koniecznie przeczytaj: ,,Odszkodowania powypadkowe. Jaki świadczenia za szkody osobowe?". Jak odwołać się od decyzji ubezpieczyciela? By odwołać się od decyzji ubezpieczyciela, należy przesłać stosowne pismo do ubezpieczyciela. W piśmie powinny znajdować się: dane poszkodowanegonumer szkody nadany przez ubezpieczycielaopis urazuuzasadnienie We wniosku należy także wskazać spodziewaną wysokość odszkodowania. Należy ją jednak poprzeć dodatkową dokumentacją medyczną. Tu konieczna może być konsultacja z drugim lekarzem specjalistą. Tutaj należy także poprosić o ponowne przeprowadzenie komisji lekarskiej — tym razem naocznej. Oznacza to, że lekarz osobiście bada poszkodowanego, a także zadaje pytania związane z wypadkiem, stanem zdrowia, czy leczeniem. Mogą pojawić się także pytania o codzienne funkcjonowanie i widoki na przyszłość. Poszkodowany powinien odpowiedzieć jak najdokładniej na pytanie lekarza. Dzięki ścisłym informacjom ubezpieczyciel będzie mógł dokładniej obliczyć wysokość odszkodowania. Jak napisać odwołanie od decyzji PZU i gdzie szukać pomocy? Tutaj znajdziesz gotowy wzór odwołania od decyzji ubezpieczyciela uszczerbek na zdrowiu. Możesz też wybierać jeden z dostępnych dokumentów do pobrania. Nawet dobrze skonstruowane odwołanie od decyzji PZU nie daje gwarancji uzyskania odszkodowania. Paradoksalnie, komisja lekarska przy odszkodowaniu za obrażenia nie jest obowiązkowa. A ubezpieczyciel nie ma prawnego obowiązku przychylić się do wniosku poszkodowanego. Ofiara wypadku nie pozostaje sama. Pomóc może: pozew sądowy W decyzji ubezpieczyciela można znaleźć informację o możliwości odwołania się przez sąd. Niewielu poszkodowanych decyduje się na to. Obawiają się oni kosztów i długiego czasu oczekiwania na wyrok, ale przede wszystkim nie wierzą w wygraną. Do pozwu należy dołączyć dokumentację medyczną oraz uzasadnić swoje stanowisko. Należy także podać kwotę właściwego odszkodowania. Warto ustalić ją możliwie precyzyjnie np.: przy pomocy tabeli uszczerbku na zdrowiu. Wówczas jest większa szansa na wygranie sprawy. Istotne mogą tu być także kwestie finansowe. Należy także uiścić opłatę sądową. Obecnie jest to 10% od kwoty roszczeń. Suma ta zostanie jednak zwrócona przez ubezpieczyciela po zakończeniu sprawy. Podobnie jest z innymi kosztami poniesionymi przez poszkodowanego, np.: opłatami za dodatkową opinię lekarza specjalisty. Warunkiem jest tu jednak wygrana poszkodowanego. skarga do KNF lub RF Warto wiedzieć że Istnieją instytucje, które nadzorują rynek ubezpieczeniowy i finansowy. W Polsce jest to Krajowy Nadzór Finansowy i Rzecznik Finansowy. Do każdej z tych instytucji można zgłosić się ze skargą. Każda z nich działa w nieco inny sposób i w innym trybie. Rzecznik Finansowy w ramach reklamacji zbiera dowody na korzyść poszkodowanego. Następnie przedstawia je ubezpieczycielowi i przeprowadza interwencję. Takie postępowanie jest bezpłatne. Istnieje również możliwość postępowania poreklamacyjnego, czyli w przypadku gdy odwołanie od decyzji PZU nie przyniosło skutku. Tutaj jednak rzecznik nie reprezentuje żadnej ze stron, a celem postępowania jest ugoda. Oznacza to, że każda ze stron musi być gotowi na ustępstwa. Jest to postępowanie polubowne, a procedura ta wymaga od poszkodowanego opłaty 50 zł. Niestety, odwołanie od decyzji ubezpieczyciela może nie gwarantować rozwiązania sprawy. Ubezpieczyciel nie ma prawnego obowiązku do zastosowania się do opinii rzecznika. Jeżeli jednak Rzecznik Finansowy otrzymuje wiele skarg w podobnych sprawach, może wystosować zapytanie do Sądu Najwyższego. W ten sposób wpływa on na zmianę prawa. KNF nie przyjmuje skarg w pojedynczych sprawach. Można tu jednak zgłosić nieprawidłowość. Dzieje się tak, gdy ubezpieczyciele nie stosuje się do aktualnych przepisów czy wytycznych KNF. Jeżeli Komisja faktycznie stwierdzi nieprawidłowości, to może nałożyć na ubezpieczyciela wysoką karę finansową. Przy KNF działa także Sąd Polubowny. Wówczas przeprowadzane są negocjacje pomiędzy ubezpieczycielem a poszkodowanym przy pomocy wykwalifikowanego arbitra. Plusem tego rozwiązania jest jego szybkość — negocjacje muszą się zakończyć podczas jednego spotkania. kontakt z kancelarią odszkodowawczą Kancelaria odszkodowawcza w przypadku uszczerbku na zdrowiu pomaga na dwa sposoby. Doradza przy postępowaniu odwoławczym, a także określa właściwą wysokość odszkodowania. Sprawdza także, jakie błędy popełnił ubezpieczyciel wydając decyzję o wypłacie odszkodowania. Kancelaria może także reprezentować poszkodowanego przed ubezpieczycielem. Wówczas to jej przedstawiciele zbierają całą dokumentacją potrzebną do odwołania od decyzji. Jeżeli to konieczne, mogą także założyć sprawę w sądzie i tam też reprezentować swojego klienta. Odwołanie od decyzji ubezpieczyciela, przy złym stanie zdrowia, może nie być łatwe. Ale jednocześnie jest ono konieczne. Dzięki właściwemu odszkodowaniu poszkodowany może uzyskać środki konieczne na leczenie i powrót do normalnej aktywności. Poszkodowany może zwrócić się bezpośrednio do ubezpieczyciela lub którejś z instytucji nadzorczej. Przy jakichkolwiek kłopotach z odwołaniem warto także zasięgnąć rady w kancelarii odszkodowawczej. Dzięki temu znacznie zwiększy się szansa na uzyskanie odszkodowania. Przeczytaj artykuł: ,,6 problemów, jakie może sprawiać prawnik (i jak ich uniknąć)".Witam. Niedawno przechodziłam operację podczas, której doszło do poważnych komplikacji z winy lekarzy przez co mam trwały uszczerbek na zdrowiu. Czy mogę strać się o jaki Kiedy należy zgłosić roszczenie dotyczące złamania kości znaczenie ma czas zgłoszenia szkody na osobie. W momencie pojawienia się złamania, w tym złamania kostki bocznej, zgłoszenie szkody osobowej powinno nastąpić w możliwie najszybszym okresie czasu od wypadku. Wtedy bowiem występuje najwyższy uszczerbek na zdrowiu. Adekwatnie do tego nastąpi wypłata świadczenia w zadowalającej kwocie. Oczekiwanie na zakończenie procesu leczenia nie sprzyja wypłacie, wręcz przeciwnie. Może spowodować, iż ulegnie ona zmniejszeniu. Rekonwalescencja i powrót do zdrowia powodują obniżenie uszczerbku na zdrowiu, a przy tym obniżenie wypłaty należy zrobić, jeżeli w trakcie procesu leczenia pojawiają się powikłania i jaki mają one wpływ na wypłatę świadczenia w z pacjentem ze złamaniem kostki bocznej musi odbywać się w trybie pilnym. Pacjent powinien jak najszybciej znaleźć się w szpitalu. Lekarz zajmujący się diagnostyką, w tym przypadku ortopeda, po wywiadzie lekarskim, zazwyczaj kieruje pacjenta na zdjęcie RTG. Badanie pozwala określić umiejscowienie i przebieg linii złamania oraz obecność odłamów kostnych. Dodatkowo warto wykonać USG jeśli jest podejrzenie urazów tkanek złamania kostki bocznej są zazwyczaj bardzo skomplikowane i niosą ze sobą ryzyko dużej liczby powikłań jeśli nie zastosujemy się do zaleceń lekarskich, które dotyczą przede wszystkim nie obciążania kończyny bezpośrednio po zabiegu. Zaliczamy do nich: ograniczenie ruchomości stawu, postępujące zmiany zwyrodnieniowe, zaburzenia czucia, drętwienie, mrowienie oraz zaniki sukcesem zakończyła się sprawa Poszkodowanego pieszego, który na skutek wypadku drogowego doznał urazu kończyny dolnej. Podczas pobytu w szpitalnym oddziale ratunkowym zdiagnozowano mu złamanie kostki bocznej i zakwalifikowano go w trybie pilnym do leczenia chirurgicznego. Poszkodowany w okresie rekonwalescencji miał zakaz obciążania kończyny i przez długi czas musiał wyłącznie leżeć. Z czasem pojawiły się powikłania w postaci zerwania więzozrostu. Poszkodowany wymagał dalszego skomplikowanego leczenia specjalistycznego. W związku z tym ponosił koszty, które pojawiały się podczas kontynuacji leczenia. Nadto na skutek zdarzenia Poszkodowany musiał przebywać na zwolnieniu lekarskim, przez co utracił dochód. W tym miejscu należy wskazać, że przed wypadkiem był osobą sprawną. Prowadził działalność gospodarczą i lubił aktywnie spędzać czas. Wypadek całkowicie pozbawił go tej możliwości. Przed dług czas był on skazany na pomoc osób bliskich, musiał zrezygnować z kariery zawodowej i w pierwszej kolejności dbać o zdrowie. Dzięki wsparciu ze strony działu prawnego Kompensja sp. z na rzecz Poszkodowanego uzyskano satysfakcjonujące zadośćuczynienie i wywalczono pokaźną sumę odszkodowania z tytułu utraconego dochodu, co nie było kwestią łatwą i oczywistą. Poszkodowany był zadowolony ze współpracy, co można uznać za sukces całego działu prawnego. Kompensja sp. z specjalizuje się w dochodzeniu roszczeń z tytułu z tytułu szkód osobowych, gdzie mamy do czynienia ze złamaniem kostki bocznej.>>>SKONTAKTUJ SIĘ Z NAMI<<<
Jeśli chcesz zabezpieczyć swoją rodzinę na wypadek Twojej śmierci, zapoznaj się z ofertą ubezpieczenia na życie PZU . Wypełnij prosty wniosek o wypłatę świadczenia w formie pieniężnej i skorzystaj z pomocy naszych doradców. Pobierz dokument w formacie PDF i dowiedz się więcej o warunkach i korzyściach ubezpieczenia.
Widok (8 lat temu) 6 sierpnia 2014 o 15:53 Syn miał 2,5 roku gdy złamał rękę na trampolinie - prawa ręka, złamanie gałązkowe jednej kości, 4 tygodnie w gipsie. Złożyłam o odszkodowanie z PZU, mały był ubezpieczony w żłobku, również w czasie wakacji, wypadek był w tamtym roku w wakacje, dziecko nie uczęszczało w tym czasie do żłobka, Dziś dzwonił Pan z PZU i zaproponował 400 zł. Mogę się zgodzić lub iść na komisję lekarska. Może któraś z Was miałą jakieś doświadczenia z PZU w tym zakresie. Zgadzać się? 5 2 ~ja (8 lat temu) 6 sierpnia 2014 o 16:10 Moja mama była w podobnej sytuacji kiedy brat złamał palce od prawej ręki podczas wakacji i poszła z młodym na komisję, po której się odwołała i w sumie mały dostał o 500 złotych więcej niż kwota proponowana przez pzu 0 2 ~Gaga (8 lat temu) 6 sierpnia 2014 o 16:29 Właśnie słyszałam, że ludzie się odwołują, walczą o więcej. A jakie argumenty Mama przytoczyła? 1 0 ~Risika (8 lat temu) 6 sierpnia 2014 o 16:42 u mnie bylo to sama Paulina zlamala reke w przedszkolu, dostala 1,5% uszczerbku na zdrowiu czyli 150 zl ... z czego 6o zl wydalam na temblak. wiec jesli ci zapropoowali 400 zl ja bym sie nie odwolywala. 5 3 ~Gaga (8 lat temu) 6 sierpnia 2014 o 20:34 Właściwie ja tez liczyłam, że dostane 150 max 200 zł, i uważam, że 400 to dużo. Ale wszyscy z otoczenia mówią, że mam walczyć, że nie można od razu brać oferowanych pieniędzy, że na pewno będzie się opłacało. Ale nie znam konkretnego przypadku, żeby ktoś był na tej komisji i dostał. 1 1 ~mama (8 lat temu) 6 sierpnia 2014 o 20:37 Mój syn w zeszył roku w przedszkolu złamał,miał 4 170zł odszkodowania,również 4 tyg w gipsie:( 3 0 ~mjakmama (8 lat temu) 6 sierpnia 2014 o 20:37 jesli jest tak ze jak staniesz do komisji i nie dadza ci wiecej to zostaje i tak pewna kwota? wiec mzoe warto podjac ryzyko 0 1 ~Gaga (8 lat temu) 6 sierpnia 2014 o 23:50 Właśnie te 400 nie jest chyba gwarantowane. Na komisji mogą podać swoją cenę, ale myślę, że chyba niższa nie będzie. Z jednej strony to 400 to i tak dużo, z drugiej strony jestem teraz na bezpłatnym wychowawczym z drugim dzieckiem, kasy coraz mniej, i tak siedzę w domu i myślę, czy nie spróbować co będzie dalej - nawet z czystej ciekawości :) 0 10 (8 lat temu) 7 sierpnia 2014 o 10:14 miałm inną szkodę nie na osobie tylko na samochodzie. Najpierw nie chcieli nic wypłacić bo to nie ich wina potem odwołanie do Prezydenta Gdańska i się ruszyło. Wypłacili grosze i teraz będę walczyć o wyrównanie. Samochód całkowicie skasowany a kasy 1000zł. Więc walcz. - 3705g, 60 cm, synuś, - Aniołek termin porodu 2 1 ~paulina (7 lat temu) 8 września 2014 o 11:04 Gaga, mam pytanie, jak długo od złożenia wniosku czekałaś na odpowiedź z PZU? 0 0 ~annika1801 (7 lat temu) 8 września 2014 o 14:52 moja córka w lipscu za skręcenie kostki dostała 105zł, zależy na jaką kwotę dziecko jest ubezpieczone.... 400zł to całkiem sporo na reali PZU odwołując się możesz również stracić, znajdź tabelę PZU tam są procentowe uszczerbki, wyliczysz sobie. Ja składałam wszystko on lin i w ciągu 4 dni miałam odszkodowanie( tzn. moje dziecko) 1 0 ~Iza (7 lat temu) 4 listopada 2014 o 22:45 Moje dziecko za złamanie ręki dostało 1200 zł tylko z innej firmy nie z PZU. 3 2 ~Gaga (7 lat temu) 5 listopada 2014 o 10:39 Po złożeniu wniosku przez internet dzwonili na drugi dzień. Miałam zdecydować, czy biorę od razu 400 zł, czy się nie zgadzam. Poprosiłam o jeden dzień namysłu i na drugi dzień Pan oddzwonił i potwierdziłam, że chcę te 400, dwa dni później były już na koncie. Złożyłam też za swoją skręconą nogę i do mnie nie dzwonili wcale. Zobaczyłam tylko na formularzu, że jest dyspozycja wypłaty, i pieniądze już były na koncie 825 zł. Nikt nie dzwonił, nie pytał czy chce, czy nie. W przypadku syna gdybym nie zgodziła się na te 400 zł, to nie muszę się stawiać na żadne komisje, tylko te wszystkie papiery wędrują do lekarza orzecznika i on decyduje, czy te 400 zł (naliczane z automatu według tabeli) to jest za dużo, czy za mało. Nie skorzystałam z tej opcji, bo bałam się, że będę musiała chodzić z dzieckiem na komisje, tracić czas itp (jak mnie inni straszyli), a okazuje się, że wszystko dzieje się zaocznie bez naszego udziału. Dziecko w żłobku npłaciło 38 zł rocznie więc myślę, że i tak dużo dostał 1 0 ~mm (7 lat temu) 16 grudnia 2014 o 12:24 a czy ma ktoś przykładowe odwołanie, od decyzji PZU za złamanie reki? jakies argumenty, na co sie powoływac 2 0 ~KasiaO (7 lat temu) 17 grudnia 2014 o 10:18 Wszystko zależy od sumy ubezpieczenia dziecka, 1,5 % uszczerbku na zdrowiu x suma ubezpieczenia. Będziesz wiedzieć czy to odpowiednio. 2 2 ~Kasia (6 lat temu) 26 lipca 2016 o 10:12 Z jakiej firmy. ?Syn za złamanie. ręki ma dostać 260. złoty z Hestii 0 0 ~Majka (6 lat temu) 26 lipca 2016 o 19:29 Moja córka z Compensy z ubezpieczenia szkolnego dostała za złamany piąty palec,bez gipsu tylko szyna 300 zl 0 0 ~sa∂yl (6 lat temu) 27 lipca 2016 o 02:39 Compensa ma ubezpieczenia szkolne? Myślałem, że dawno je "olali" i w ramach VIG przerzucili je na Interrisk. Człowiek się całe życie uczy a i tak głupi zdechnie :D 0 1 ~Majka (6 lat temu) 27 lipca 2016 o 10:34 Tak mają jeszcze, i przyznam,że obsługa kontakt i szybkość niczym błyskawica😀 0 0 ~kana (5 lat temu) 12 stycznia 2017 o 23:31 Ja za złamany 5 palec prawej ręki dostalam 600 złotych z pzu 0 0 ~#•-•# (5 lat temu) 3 lipca 2017 o 17:13 A za miesiąc ile pani płaciła? Ja mam właśnie złamaną rękę i niewiem ile dostane i chcę się dowiedzieć. 0 1 ~danka (4 lata temu) 9 października 2017 o 23:30 Ja mam wrażenie, że ubezpieczalnie zawsze wypłacają za małe odszkodowania. Trzeba się sądzić o swoje, a najlepiej to zgłosić się do firm, które zrobią to za Ciebie i będą skuteczniejsze. 1 0 (4 lata temu) 10 października 2017 o 05:44 W przypadku odszkodowań o jakich mowa w tym wątku, czyli np. za złamania, ani droga sądowa ani tym bardziej korzystanie z firm odszkodowawczych nie są uzasadnione ekonomicznie. Mówiąc kolokwialnie: nie warta skórka wyprawki. Faktem jest, że często propozycja odszkodowania podana przez Ubezpieczyciela wydaje się zanizona. Warto się od niej odwoływać, bo nic do stracenia się nie ma i nic (poza ew. znaczkami pocztowymi;) to nie kosztuje. Ale dobrze choćby z grubsza się orientować, czego można oczekiwać. Tutaj jest tabela procentowego uszczerbku na zdrowiu (załącznik nr 1). Jest to oczywiście tabela stosowana w tym konkretnym towarzystwie, ale w innych TU wartości są zbliżone. I jeśli mamy ubezpieczonego dzieciaka w szkole na SU np. zł, nie oczekujmy, że da sie "wytargować" parę tysięcy odszkodowania za proste złamanie. Warto natomiast pomyśleć w momencie zawierania ubezpieczenia, czy może nie zapłacić kilku złotych więcej (dosłownie, takie są wielkości składek) a mieć "lepsze", niż potem się szarpać o 100 czy 200 zł odszkodowania. Są gorsze rzeczy od śmierci. Czy zdarzyło Ci się spędzić wieczór z agentem ubezpieczeniowym? (Woody Allen) 0 0 ~Adam (4 lata temu) 10 października 2017 o 16:14 Moja córka właśnie dostała za złamanie dwóch kosci przedramienia z przemieszczeniem ,operacyjnie włozono jej drut a po miesiacu tez operacyjnie jej ten drut wyciągnięto i dzisiaj dostała odszkodowanie 210 złotych a w szkole ubezpieczona jest na 14000. to chyba jakaś kpina ! ubezpieczalnia nazywa się'' interrisk''. Czy wie może ktoś jak się od tej smiesznej sumy odwołać? 0 0 ~sa∂yl (4 lata temu) 10 października 2017 o 17:05 Czy ręka po leczeniu jest w pełni sprawna? 0 0 ~Adam (4 lata temu) 10 października 2017 o 19:03 Wydaje się że tak . Ma ćwiczyć i za miesiąc do kontroli. I własnie nie wiem do kogo się zwrócić bo ta suma za takie cierpienia wydaje mi się o wiele zaniżona. Pragnę nadmienić że operacja trwała prawie godzinę. 0 0 ~sa∂yl (4 lata temu) 10 października 2017 o 19:30 Ubezpieczenie NNW najczęściej zawiera składnik TRWAŁEGO uszczerbku na zdrowiu. I tak jest również w ubezpieczeniu Edu Plus w Interrisku, które najprawdopodobniej Twoje dziecko posiada. Oznacza to, że odszkodowanie liczone jest wg stopnia upośledzenia czynności danego narządu. Jeżeli po wypadku, dzięki leczeniu i rehabilitacji, narząd powrócił do pełnej sprawności, to (zazwyczaj) Ubezpieczalni nie interesuje, jak poważny był wypadek i ile dziecko wycierpiało. Liczy się skutek. Jesli trwałych skutków nie ma, to i nie ma odszkodowania. Tutaj masz tabelę uszczerbku dla tego ubezpieczenia. Strona 35 -> Przedramię -> "następstwa w postaci dolegliwości głównie subiektywnych" - 1-2% uszczerbku. I tyle Ci właśnie wypłacili (1,5%). CO mogę doradzić? Pogadaj z lekarzem (najlepiej z chirurgiem, który zajmował sie tą ręką) pokazując mu powyższą tabelę. Niech on oceni, czy stan dziecka da się zakwalifikować jako poważniejszy % uszczerbku. Jeśli tak, to wówczas jest ewentualny sens walki o wyższe świadczenie. W razie pytań: wyguglaj sobie mój nr tel i do mnie zadzwoń, aby nie wyciągać detali na forum publicznym. 0 0 ~anonim (4 lata temu) 10 października 2017 o 20:09 Ok dziękuję za radę. Nie jestem biegły w internecie i nie wiem jak się gugluje. Pozdrawiam 0 0 ~Aurora (4 lata temu) 12 kwietnia 2018 o 12:17 Moja corka zlamala 2 kosci przedramienia z operaxyjnie 2 4 tyg pol roku wyciagniecie drutow zaplacil odszkodowanie probowac pisac sie 0 1 ~aa271 (4 lata temu) 16 października 2017 o 22:26 @danka W sensie, że do jakiegoś prawnika? 0 0 ~danka (4 lata temu) 17 października 2017 o 23:20 Tak, do prawników, którzy specjalizują się właśnie w tego typu sprawach. Ja zgłosiłam się do kancelarii prawnej „Partner”. Oni właśnie specjalizują się w procesach o odszkodowania. Chyba nie muszę dodawać, że wywalczyli mi w końcu adekwatną sumę :) 0 0 ~Jula (3 lata temu) 16 listopada 2018 o 14:01 Koleżanka w podobnym przypadku długo walczyła, aż skontantowała się z Europejskim Centrum Odszkodowań i oni jej pomogli 0 0 do góry VbV1.