Najlepszy lub najgorszy dzień z opisem przeżyć wewnętrznych. Odpowiedz 1 ocena Najlepsza wciąż nie wierzyłem, że spotkało mnie w życiu takie szczęście
To view this video please enable JavaScript, and consider upgrading to a web browser that supports HTML5 video
Pieczarki trujące i inne podobne gatunki. Jest kilka gatunków grzybów, także pieczarek, z którymi można pomylić pieczarkę polną, dlatego niektórzy błędnie zakładają, że pieczarka łąkowa jest trująca. Jednym z grzybów podobnych, zwłaszcza w początkowej fazie wzrostu, jest muchomor jadowity i kilka innych gatunków muchomorów.
Najlepsza odpowiedź Pamiętałem jeden incydent, który, jeśli nie najgorszy, był tak naprawdę jednym z gorszych dni. Kiedy wydawało się, że całe piekło się rozpętało. Gdybym mógł wyrazić … To był 23 maja. Koniec maja to najgorętszy czas w Indiach, kiedy cały subkontynent płonie jak piekło pod palącym, gorącym i lśniącym słońcem. Loo wiatry wieją z kurzem, jakby mogły wyssać ostatnie ślady wilgoci pozostawionej w ciele. Wszystkie formy życia pragną deszczy monsunowych, do których wciąż jest co najmniej dobre 10-15 dni. Tak więc przy takiej pogodzie byłem zobowiązany do wzięcia udziału w wywiadzie SSB w Vizag (Andhra Pradesh). Dla tych, którzy nie wiedzą, że jest to pięciodniowa ocena wstępu na oficerów do sił obronnych Indian. To było tak, jakby wszystkich siedmiu bogów chciało mnie nauczyć tego dnia, więc nieszczęście zaczęło się od samego ranka. Zanim straciłem przytomność, tuż po wstaniu z łóżka, przypadkowo skręciłem nogę i dostałem lekkiego skręcenia. Wydawało się to łagodne i ponieważ była to moja ostatnia próba SSB, więc noga nie mogła mnie w żaden sposób powstrzymać. odliczał 4 nad ranem i ku mojemu całkowitemu zdziwieniu krany były wyschnięte, silnik społeczny zrezygnował zeszłej nocy, a mówię, że rzadko się to zdarza, powiedzmy raz na 2-3 lata. Jakoś się udało. Musiałem złapać pociąg o 8: 30 rano z Delhi, które jest 80 km od mojego rodzinnego miasta Meerut (UP). Teraz mój kuzyn miał mnie wysadzić na stacji kolejowej (NZM). Planowaliśmy więc opuścić dom o 5:30, ponieważ trzy godziny były więcej niż wystarczające, biorąc pod uwagę niewielki ruch w godzinach porannych. Ale kiedy jakimś cudem udało nam się wyjść, zegary pokazywały 6. Wszystko wydawało się w porządku – ruch znikomy, byliśmy jadąc z dużą prędkością byłem spokojny i zacząłem rozmyślać nad widokiem na morze, centrum SSB i wszystko inne. Teraz powinienem był zrozumieć, że to była cisza przed burzą. Po 30 minutach i 25 km od mojego kuzyna zdaje sobie sprawę, że sam zapomniał o telefonie w domu! (Proszę o jego komórkę, żeby sprawdzić wiadomości). Teraz był to horror, ponieważ bardzo potrzebował telefonu, więc natychmiast kieruje samochód o 180 stopni do tyłu. Teraz cały ten odcinek trwał godzinę, ao 7:10 byliśmy już tylko na obrzeżach Meerut. Teraz mogliśmy dostrzec zmarszczki zmęczenia na swoich twarzach, a samochód z pewnością wydawał się cieplejszy i niewygodny, mimo że klimatyzacja była najlepsza. Teraz oboje byliśmy na krawędzi, ponieważ zdawaliśmy sobie sprawę z notorycznego porannego ruchu pracowników biur w Delhi i Gaziabadzie. Więc z pewnością jechał trochę szybciej niż zwykle. I oboje milczeliśmy, gdy wydarzył się makabryczny incydent: dziewczyna na activa pojawiła się znikąd tuż przed nami. Teraz kuzyn naciska hamulce tak mocno, jak tylko mógł; Słyszałem pisk opon i spalanie gumy. Ale dzięki Bogu, samochód uderzył ją od tyłu, z tak łagodnym uderzeniem, że tylko trochę ją wytrącił z równowagi. Szybko odzyskała równowagę, tylko po to, by zacząć wykrzykiwać na nas inwektywy, nawet nie zdając sobie sprawy, że powinna była przeskanować nadjeżdżające pojazdy, zanim spróbowała się połączyć. Ponieważ żadna szkoda nie została wyrządzona, a my się spóźnialiśmy, błagałem kuzyna, żeby ciągnął dalej. Ale to były naprawdę przerażające chwile, ponieważ wyobrażam sobie, co mogło się stać z tą dziewczyną, której nie udało mi się zdobyć na SSB. To było tak przerażające, że słyszałem bicie mojego serca, jakby dźwięk dochodził z radia samochodu. Ale pociąg dostaliśmy na kilka minut przed planowanym odjazdem. Teraz, kiedy pociąg opuścił peron, pomyślałem – huh, co za koszmarny poranek !, ale dzięki Bogu, że wsiadłem do pociągu. Nieustanny dzień trwa … W ciągu kilku minut od uspokojenia jestem całkowicie zaskoczony, że nie znajduję mojej małej torby z książkami, notatkami i czasopisma. Byłem zdruzgotany, oddzielanie książek od zapalonego czytelnika jest jak wyjmowanie ryby z wody. W tamtych czasach smartfon nie pochłonął indyjskich mas jak teraz, a niewiele angielskich czasopism było dostępnych na małych dworcach kolejowych i Czytałem dziś takie książki jak Indie, Outlook. Teraz kolejna klątwa, współpasażerowie! Była to rodzina marwarisów z wiejskiego Radżastanu, w której znajdowało się 5-6 dzieci. Teraz, szczerze mówiąc, nie uważam dzieci za urocze, a one były tak niesforne i źle wychowane. Myślę, że nawet najbardziej cierpliwy i spokojny facet będzie z nich walił w ciągu kilku minut, dosłownie były takie irytujące. Wiem, że są w powijakach, ale przekroczyli jakiekolwiek maniery. A do tego ich niegrzeczna matka pieściła ich tak, jakby jakiś anioł zrzucił je prosto z nieba, te małe przerażające potwory. Pluli na pociąg. ” na podłodze, bawiąc się moimi rzeczami, jeden z nich przemoczył moje minuty przed zakupem książki GK w ich śmierdzącego oleju i potem było to nieczytelne. W międzyczasie zacząłem dostrzegać, że jest nieznośnie gorąco, wejść do MP, teraz, kiedy było lato w szczytowym okresie, było to oczywiste, ale było to naprawdę poza tym, co sobie zatrzymał się na 2 godziny na odległej i opustoszałej stacji, która nie miała nawet peronu, nie mówiąc już o ludzkości. Było to spowodowane spaleniem kabiny w Itarasi i wyrzuceniem całego ruchu na południe. wyskoczył z szyn i został przekierowany. Teraz nadchodzi najbardziej wstrząsający, który był jak uderzenie pioruna. Otwieram domowe jedzenie, aby znaleźć pierwszą paczkę zawierającą gorzką tykwę. Teraz wściekałem się, jak moja mama może zrób mi to (później wyjaśnia, że było to jedyne warzywo, które mogło znieść ciężar tak dużego ciepła). Potem jakoś zebrałem się w garść, by otworzyć drugi pojemnik i odetchnąłem z ulgą, aby znaleźć biszkopty. Pierwszy kęs i pomyślałem WTF, miał 2-3 razy więcej soli, zupełnie nie do zjedzenia. Więc godzinę później ledwo siedzę na górnej koi (ponieważ dolna koja należała do tej pani i przegoniła mnie, ponieważ ona chciałem spać), z głową owiniętą mokrym ręcznikiem, bez książek, bez sygnałów, bez jedzenia, nic tylko th Potworne ciepło promieniujące z dachu pociągu. Upał mógł nawet wysuszyć kości. Temperatura tego dnia wynosiła 47 ° C. Jakoś zapadłem w drzemkę i po 15 minutach obudziłem się z całkowicie przemoczonym T-shirtem i oczami czerwonymi jak aktywny wulkan i wypływająca z niego lawa. Następny dzień był jeszcze trudniejszy, ponieważ pociąg wjechał na wilgotny teren, a ja nigdy wcześniej nie byłem w nadmorskim miejscu. Jakoś to wszystko się skończyło. Odpowiedź Więc mój tata był w icu, a ja właśnie jechałem do domu na rowerze po tym, jak mama przyszła się nim opiekować. dalszy obrót wydarzeń mnie zaszokował Nagle w motocyklu zabrakło benzyny Czułem się jak ok, jestem 5 km od domu i 3 km od dystrybutora w przeciwnym kierunku, po prostu hv, aby popchnąć go trzy kilometry do pompy benzynowej Mój rower był ciężki Poszedłem do pompy benzynowej i zdałem sobie sprawę, że nie mam pieniędzy. Mimo to oni znał mnie, więc pomyślałem, że zapłacę im później, ale okazało się, że nie było benzyny, pompa była zamknięta Teraz do domu było 8 km Więc zacząłem pchać. A mój pantofelek się zepsuł. Kilka metrów później pękł mi drugi pantofel Nie widziałem samochodu ani roweru, zacząłem pchać rower boso Zaczęło mocno padać, nie miałem płaszcza przeciwdeszczowego. były drzewa Więc zdecydowałem się kontynuować,. Zdecydowałem się pójść na skróty, zapytałem mężczyznę o drogę i okazało się, że ostatni kilometr to ogromna wspinaczka na wzgórze Jakoś dotarłem do domu, spojrzałem w moim telefonie komórkowym poziom naładowania baterii wynosił 2\%. Otworzyłem drzwi, myślę, że go naładuję, zgadnij, co Prąd się wyłączył Poszedłem wziąć wodę z lodówki i znalazłem na zewnątrz nie było wody., zapomnieliśmy ją napełnić Wróciłem, aby poszukać pomocy, tylko po to, aby dowiedzieć się, że z mojego roweru wycieka olej Przyszedł prąd, byłem szczęśliwy i pospieszyłem w stronę ładowarki i cholera zapomniałem o niej w torebce mamy w szpitalu Poszedłem do sklepu przed telefonem i nie miał równowagi Zadzwoniłem do znajomego z pobliskiej z prośbą o pomoc i obaj jedziemy na jego łyżce w kierunku szpitala, a jego łyżka zamknęła się w środek Zaczęło mocno padać Chciał zadzwonić do swojego przyjaciela, a jego telefon nie miał równowagi, W jakiś sposób udało mu się zatrzymać mężczyznę i mojego przyjaciela dostałem benzynę Przyszedłem do szpitala i poprosiłem mamę o torebkę, a ona powiedziała, że zapomniała o niej do domu i dzwoniła po nią Mam trochę pieniędzy, aby wrócić do domu i rykszami przebić opony , wsadził mnie do innej rikszy Wróciłem do domu poślizgnięty na schodach Wziął torebkę, w międzyczasie mój przyjaciel przyniósł butelkę benzyny Włożyłem pertol mój rower i pospieszyłem do szpitala Wracając rower znowu się zatrzymuje, zgadnij co. Wyciek nie był olejem. To była benzyna Deszcz znowu zaczyna się Wydałem z siebie wielki krzyk i przez godzinę siedzę w drodze Zadzwoniłem do przyjaciela o pomoc Wróciłem do domu i spałem przez dwie godziny Do dziś nie wiem, co się stało z moim losem lub szczęściem tamtego dnia, ale to było najgorsze
A gdzie tam. Zaraz potem przyszedł całkiem normalny dzień z kolejną niespodzianką. Siedziałam przy biurku i pisałam jakiś tekst, a kiedy wstałam – krzyknęłam. Kolano bolało tak, że nie byłam w stanie wyprostować nogi. Nie byłam też w stanie oprzeć całej stopy na podłodze, a do toalety Paweł niósł mnie na rękach.
--> Archiwum Forum [1] Expression_Online [ Chor��y ] Najgorszy dzien w życiu.... Opowiadajcie jakies historie z życia "najgorsze dni" takie zeczy sa ciekawe dla innych ale tez czasem przykre dla opowiadajacego ale zawsze mozna jakos pocieszyc dac jakas rade takze zachecam do tego tematu:) [2] CHESTER80 [ no legend ] To było w zeszłym roku , na wiosnę. Nie miałem jeszcze stałego dostępu do sieci i za ciężkie pieniądze kupiłem sobie magazyn o grach PC w którym było demko Splinter Cella , na którego napalałem się już jakiś czas. Uradowany przyszedłem do domu , odpakowałem płytkę , wkładam do napędu , instaluję demko , klikam dwa razy na skrót i ......BAAAM !!! Wyskakuje komunikat , mniej więcej taki : "Your graphic card (ATI7000) is not supported , fuck you looser !". I to był właśnie mój najgorszy dzień w życiu , dziękuję państwu za uwagę i życzę dobrej nocy ! :) Kruk [ In Flames ] Były słabe, ale jakoś żaden nie utkwił mi w pamięci. Pamiętam tylko o dobrych rzeczach. [4] Kruk [ In Flames ] Tudzież dniach. [5] *Ghost_In_The_Fog* [ Konsul ] moj najgorszy dzien? hmm niech pomysle:P... to chyba było kilka lat temu jak sie wyWROCIŁEM :P na rowerze i wyladowałem w szpitalu :P na pare tygodni ale ze wzgledu ze miałem wstrzas mozgu i pieknietą czache nie jestem w stanie wam opowiedziec tego ze szczegulami bo niepamietam :P(poprostu stracilem przytomnosc):P [6] Expression_Online [ Chor��y ] chester80---->spox hehe u mnie kazdy jakis dzien bez neta albo bez kompa jest dniem najgorszym:D PROSZATAN [ Apokalipsa ] najgorszy dzien :) Kumpel robił impreze na ktorej była dziewczyna do ktorej startowałem . Szkoda ze za bardzo sie spiłem bo na drugi dzien sie dowiedzialem ze jak ona lezała mi na kolanach to przez przypadek puscilem pawia :( [8] Expression_Online [ Chor��y ] o lol to ladny zdez masakra ale to co kazdemu moze sie zdazyc to jesze nie koniec swiata:P:D *Ghost_In_The_Fog* [ Konsul ] PROSZATAN ----> ale zawaliłes sprawe :| ;-) [10] gofer [ ] PROSZATAN - > *ryczy ze śmiechu* teach me, sensei :) [11] PROSZATAN [ Apokalipsa ] gofer --> nie smiej sie bo ci sie jeszcze moze cos takiego przydazyc :) [12] gofer [ ] PROSZATAN - > pewnie, że może, chociaż nie sądzę, bo na imprezach na których jestem w celach..."matrymonialnych" zazwyczaj piję najwyżej dwa głębsze na odwagę i do dzieła :) [13] Expression_Online [ Chor��y ] ok moze ilosc postow w tym watku przybyje do jutra rana ja ide spac poczytam sobie all jutro rano ..................:::::::::::::::::DOBRANOC:::::::::::::::::................ [14] Artur20 [ Generaďż˝ ] PROSZATAN--> niezła wtopa [15] Kruk [ In Flames ] PROSZATAN Buahhahahahahhaha...... ROTFL!!!!!!!!!! [16] *Ghost_In_The_Fog* [ Konsul ] PROSZATAN ---> radze ci brac przykład z gofra- bo jak tak dalej pojdzie to zostaniesz starym kawalerem :D rotfl :P ;) [17] Brisk. [ Chomik ] co Wy k... wiecie ozabijaniu tfu o najgorszym dniu w zyciu :] [18] LuBeK [ Konsul ] Pamietam ten dzien jak dzis...to bylo 21 lat temu kiedy to pierwszy raz ujrzalem na oczy, zobaczylem pierw swiatlo, pozniej lekarza i moja matke lezaca na lozku...w tym dniu zaczol sie ten koszmar zwany zyciem:P KaWuHa [ Konsul ] hmm... za duzo by wymieniać :P i również za bardzo nie pamietam tego naj. [20] ribik [ Konsul ] Kiedy przyszedłem na ten świat od razu AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA |kszaq| [ Konsul ] mój najgorszy dzień to 1 wrzesnia [22] Morbus [ - TRAKER - ] PROSZATAN do tej pory rycze ! :) big lol :D Lukxxx [ Pretorianin ] Pare dni temu poklocilem sie z dziewczyna, po powrocie do domu dowiedzialem sie ze qmpel sie zabil na motorze :( [24] piter_b [ Pretorianin ] najgorszy dzień w życiu!? no co wy nie ma takiego :D bo zale życie jest sux (najgorszy dzień to jak wstałem z łuzka z ciezkim kacem i grałem w wolfa kiełbasą a w lodówce nie było już golony :( ) muahahaha piter_b [ Pretorianin ] lukxxx>>>>>>>>> :| prze****ne :| ja doznałem szoku jak kolezanka mi powiedziła ze sie jej brat w wigilje powiesił :/ Coy2K [ Veteran ] Proszatan jak to gofer stwierdzil jestes guru...moim guru tez :-) ahahha ale przypal...koledzy jak ida na podryw to biora Cie pewnie z nimi zebys te najgorsze pasztety usunal z drogi ;-))) [27] ...NathaN... [ The Godfather ] Tata dostał udaru mózgu. Na szczęście już po wszystkim. [28] -imperator- [ spamer ] proszatan ===> LOL :D co ta dziewczyna na to? słyszałem, że niektóre lubią takie ekstremalne podrywy ;D Anarki [ Demon zła ] Proszatan ---> o niee....ale przypał.....a co na to dziewczyna ?!?! ale pewnie deski tam mieli ;P [30] Orlando [ Reservoir Dog ] proszatan------> hahahahaha, dawno się tak nie uśmiałem, ale dobra, już skończmy bo kolega jeszcze popadnie w depresje! -=MormoN=- [ Legionista ] Może to nie był najgorszy dzień w moin życiu ale był straszny. Wczoraj nagrywałem jak moich trzech kumpli jeździło na jednym kole na motorach. Niestety fajnie było do czasu gdy jeden z nich walnął sie 5 metrów za mną. Karetka zabrała go do szpitala a gdyby poślizgnął się te 6 metrów wcześniej pojechali byśmy razem. Wniosek z tego taki że bez kombunezonu lepiej nie sszaleć bo wido obdartej skury i krwi nie jest zbyt przyjkemny. Chmielek [ Warrior of the World ] kiey płyta wybuchła mi w cd-romie !!! Przez 2 tygodni nie miałem co robic a neta wtedy jeszcze nie mialem :( [33] KaM1kAzE® [ BeeR GooD! ] 1. Oczywiście Klasyk: Dziewczyna mnie rzuciła dla innego ---> powiedziała mi to prosto w oczy nawet bez zająknięcia po 2 latach bycia razem... a ja tak ją kochałem... Chciałem skoczyć z 4 pietra ale sie rozmyśliłem. 2. Kiedy niewiedzieć czemu gumka pękła (nie mówiłem tego jej po fakcie) i przez 3 tygodnie nie wyłaziłem z domu, ba! z pokoju, ale w koncu mi powiedziała ze dostała okres i zemdlałem ze szcześcia :) Śmieszne ale prawdziwe! [34] Zax_Na_Max [ Bo Emeryt Znał Karate ] Jeszcze nie miałem takiego dnia który by mnie tak zdołował, że nie mógłbym się ruszyć. Ale to hu* przychodzą wtedy kiedy nie udaje mi się nic. Szkoła życie koledzy etc. bierze w łeb. Czuje się taki sam. ps. Proszatan "wymiutł". Szkoda że nie przy lizaniu :P [35] Zax_Na_Max [ Bo Emeryt Znał Karate ] Kamikaze--> weż nie wylatuj z takimi teskatmi bo mnie bierze kurw* weź idź na forum dla geji lepiej. griz636 [ Jimmi ] 8 kwietnia 2004 -> Wtedy wykryto u mojego syna nowotwór złośliwy... ^Piotrek^ [ Toilet Tantalizer ] griz636 ---> współczuje z całego serca. ja takiego dnia chyba nie miałem, staram się zapamiętywać te przyjemne przeżycia. SULIK [ olewam zasady ] Kamikaze - 1. wiesz ja bym wol cos takiego uslyszec od niej nizeli potem sam sie dowiedziec jak to juz mialem :( gratuluj jej lepiej odwagi :) 2. nie dziwota :) ale bylo chyba jednak trzeba powiedziec :) a ja... no coz dla mnie ostatni miesiac mozena powiedziec ze jest ciezki, ale to nie pierwszy taki w moim zyciu - wiec poki co tylko nieswiadomie ludzi denwrwuje - ehhh [39] griz636 [ Jimmi ] po 8 kwietnia każdy popierdolny dzien kiedy umierali nowi przyjaciele mojego synka ... ...juz 9 takich parszywych dni...każdy to paskudna rana w sercu... © 2000-2022 GRY-OnLine
WHLFt8L. giqr4yebd4.pages.dev/46giqr4yebd4.pages.dev/15giqr4yebd4.pages.dev/44giqr4yebd4.pages.dev/36giqr4yebd4.pages.dev/85giqr4yebd4.pages.dev/99giqr4yebd4.pages.dev/66giqr4yebd4.pages.dev/18
najgorszy dzień w życiu